Róże Pnące

Czym charakteryzują się róże pnące?

Należy zaznaczyć, że róże pnące są tylko pozornymi pnączami, można nawet powiedzieć-prymitywnymi, ponieważ nie posiadają wyspecjalizowanych organów czepnych takich jak, np.: wąsy czepne. Ich pędy nie wiją się jak glicynia, czy winorośle. Nie wystarczy posadzić róży pnącej przy podporze, należy wiedzieć, że sama się po niej nie będzie piąć. Grupa ta, w większości, wymaga przywiązywania długich pędów do podpór. Najlepiej robić to gdy są jeszcze młode i wiotkie, starsze zdrewniałe pędy czasami ciężko wygiąć w stronę podpory w celu przywiązania.

Wśród tej grupy wyróżniamy dwie podgrupy:

„Climbery”, tzw. klimbery- mają sztywne, grube pędy. Przeważnie ich długość to około 2-3 m. Charakteryzują się sztywnym, pionowym wzrostem oraz dużymi kwiatami, często szlachetnego kształtu, które występują pojedynczo na końcach pędów ,lub zebrane są w niewielkie kwiatostany. Większość odmian klimberów powtarza kwitnienie.

„Ramblery”– o pędach elastycznych, wiotkich nawet do 5 m długości. Krzewy są bardzo gęste, a kwiaty małe ,lub średniej wielkości, zebrane są po kilka ,lub kilkadziesiąt sztuk, w kwiatostany osadzone wzdłuż pędów. Bardzo obficie i długo kwitną, niestety większość odmian ramblerów kwitnie jednorazowo.

Co warto wiedzieć?

W naszej ofercie znajdą Państwo róże z serii KletterMaxe Kordes’a. Są to krzewy odznaczające się  witalnością, zdrowotnością liści oraz pięknymi kwiatami. Dobrze powtarzają kwitnienie, a wiele odmian z tej serii pachnie!

Gdzie wykorzystać róże pnące?

Krzewy z tej grupy najlepiej sprawdzą się na pergolach, różnego rodzaju kratach, lub konstrukcjach metalowych, bądź drewnianych. Sadzimy je najczęściej pojedynczo lub w grupie, z zachowaniem wymaganej odległości między różami. Można nimi ozdobić ściany budynków i altan.
Pamiętajmy, że najobfitsze kwitnienie uzyskamy sadząc krzewy w miejscu nasłonecznionym przynajmniej przez pół dnia.

Pamiętaj!

Niektóre róże pnące wymagają odpowiedniego prowadzenia, aby kwiaty nie pojawiały się tylko w szczytowej części krzewu, ale na całej jego wysokości. Aby to osiągnąć, należy prowadzić pędy poprzecznie, wyginając je i mocując do konstrukcji, kiedy są jeszcze młode i giętkie. Taki zabieg ma na celu doświetlenie i pobudzenie pąków śpiących na długości całego pędu, a nie tylko w części wierzchołkowej. Zalecamy to robić ostrożnie i delikatnie, aby ich nie wyłamać u nasady. Przy wiosennym cięciu warto skracać końce każdego pędu, aby pobudzić roślinę do wytwarzania pędów bocznych.